Przebarwienia po trądziku – co robić
Po mozolnej walce z trądzikiem pozostaje nam jeszcze jeden problem, z którym także ciężko sobie poradzić. Chodzi oczywiście o przebarwienia po wszelkich zmianach skórnych. Reakcja na te niedoskonałości powinna być szybka, ponieważ im starsze blizny tym ciężej będzie je usunąć. Warto dodać tutaj jedną, bardzo ważną sprawę. Często na forach internetowych możemy przeczytać sugestie, aby jak tylko wyprysk pojawi się na twarzy to go wyciskać. Niestety jest to bardzo nieodpowiedzialne zadanie. Wyciskanie po pierwsze niszczy znacząco strukturę skórną, szczególnie wtedy, gdy przy wyciskaniu pojawia się krew. Staje się to wtedy jeszcze lepszym miejsce do rozwoju nowych bakterii, gdyż mamy regularną, choć podskórną, ranę. Wyciskanie powoduje także powstawanie dużo większych i brzydszych blizn, których eliminacja naprawdę może być trudna, a czasem nawet niemożliwa z wykorzystaniem dostępnych na rynku kosmetyków.
W przypadku bardzo poważnych blizn nie pozostaje nam oczywiście nic innego jak udać się do kosmetyczki na stosowny zabieg, co naturalnie kosztuje sporo pieniędzy. Przy mniejszych przebarwieniach dobre efekty daje nakładanie maseczki zrobionej samodzielnie z cytryny. Do tego należy stosować specjalne kremy na przebarwienia, których na rynku dostępnych jest naprawdę wiele, także bez recepty. Dobre efekty dają także delikatne kremy wygładzające skórę, szczególnie w przypadku drobnych przebarwień.
Jeśli jednak problem nie znika to warto wybrać się oczywiście do dermatologa po receptę na dorabianą maść. Stosowanie takiej maści powinno być bardzo odpowiedzialne, gdyż często mamy w niej silne antybiotyki, mogące być niebezpieczne w przypadku przedawkowania.
1 komentarz
Sok z cytryny dobrze rozjaśnia, ale jest to znikoma pomoc. 🙁 Ja mając duże przebarwienia muszę inwestować w kosmetyczkę. Dodatkowo mam też blizny, także portfel obrywa strasznie. Dobra rada dla wszystkich z trądzikiem to walczyć z nim, póki tych przebarwień i blizn jest jeszcze stosunkowo mało. Łatwiej zapobiegać, niż leczyć! Pozdrawiam