Codzienna pielęgnacja skóry dotkniętej trądzikiem różowatym nie należy do najłatwiejszych. Niekiedy nawet może mieć na nią negatywny wpływ. Jeśli produkty, których używasz powodują podrażnienia oraz zaczerwienienia ( najczęściej przyczyną jest zawartość w nich alkoholu, leszczyny bądź ich drażniący zapach), powinieneś niezwłóczenie zaprzestać ich używania.
Unikaj toników, środków ściągających, peelingów oraz produktów zawierających retinoidy, kwasy AHA, oraz inne środki podrażniające skórę, w szczególności, jeśli nie jesteś pod nadzorem dermatologa. Skóra z trądzikiem różowatym jest niezwykle podatna na bodźce zewnętrzne, dzięki czemu bardzo łatwo ulega podrażnieniom. Można temu zaradzić używając kosmetyków przeznaczonych do skóry wrażliwej. Jeśli centralną część Twojej twarzy pokrywa niewielka ilość krostek, naczynka krwionośne są lekko rozszerzone a cała twarz delikatnie zaczerwieniona, świadczy to o łagodnej odmianie trądziku różowatego.
Jeśli pomimo zmiany trybu życia na bardziej sprzyjający pielęgnacji skóry dotkniętej trądzikiem różowatym nadal nie widać efektów, czas na wprowadzenie do codziennej pielęgnacji specjalistycznych produktów. Pomocne będą środki medyczne z zawartością siarki, dostępne w aptekach bez recepty. Należy jednak zwrócić uwagę, by ich składzie nie było nadtlenku benzoilu, który może niekorzystnie wpływać na skórę. Przede wszystkim zalecana jest wizyta u dermatologa, w celu rozpoznania stopnia dolegliwości, jak i przepisania odpowiedniej recepty. Najpopularniejszym środkiem w walce z trądzikiem, przepisywanym na receptę, jest antybiotyk Metronidazole oraz kremy z kwasem azelainowym. Stosowanie tych środków pomoże uporać się z problemami skóry w przeciągu 10 tygodni.
Nawet po wyleczeniu skóry, dermatolog może zalecić kontynuowanie stosowania leków przez najbliższy rok, by zapobiec nawrotom dolegliwości, które u jednych mogą nigdy nie wystąpić, za to u innych spowodować powrót do punktu wyjścia.
Leczenie ostrej odmiany trądziku różowatego:
Jeśli postać trądziku jest zaawansowana, prawdopodobnie na Twojej skórze występuje znaczna ilość wyprysków, intensywne zaczerwienienia a nawet widoczne, prawie koloru purpury, naczynka krwionośne. Mogą również pojawiać się bolesne cysty, jak i napuchnięte policzki. Leczenie takiej odmiany trądziku różowatego wymaga, po za standardowymi, zastosowania również antybiotyków doustnych. Pomogą one zlikwidować stan zapalny oraz zminimalizować wypryski. Gdy krost jest coraz mniej, stopniowo zmniejszamy dawkę antybiotyku doustnego, stosując standardowe leczenie. Lekarz może zalecić kontynuację standardowej terapii jeszcze przez rok po wyleczeniu trądziku, by zapobiec nawrotom, ponieważ jak twierdzi: ” u jednych mogą nigdy nie wystąpić, za to u innych spowodować powrót do punktu wyjścia”.
1 komentarz
Trudne jest leczenie 🙁 i niestety bardzo drogie. Męczę się już od kilku lat z tym i ciężko jest mi się pozbyć. Koleżanka wspominała mi, że ważna jest przy leczeniu dieta, odpowiedni styl życia – sport, brak stresów itd, dlatego staram się zmienić swoje nawyki. Nawet lekką poprawę widzę. Wszystkie te farmaceutyki to właśnie jak wspomniałam wcześniej droga zabawa i w dodatku chwilowa. Miałam długie cykle stosowania wielu leków, ale jak tylko odstawiałam – powrót… duże nadzieje pokładam teraz w tym, co poleciła mi koleżanka.